Podstawą jest styropianowe jajko, dorobiłam tylko uszka oraz ogonek i wyszyłam pyszczek.
Jak to podsumowała córka: „Słodziakowy” 😉
Podstawą jest styropianowe jajko, dorobiłam tylko uszka oraz ogonek i wyszyłam pyszczek.
Jak to podsumowała córka: „Słodziakowy” 😉
O dwóch takich, co się polubili i rozstać się nie chcieli.
Z maskotkami jest jak z ludźmi, potrzebują drugiej bliskiej osoby. Nie potrafią funkcjonować samodzielnie. Raźniej im, kiedy przez życie nie idą samotnie, ale mają kogoś drugiego z boku. Kogoś, kto ich rozumie, nie każe udawać…
A tak na poważnie, to do Reksia dołączył Miś Uszatek. Kolejny uwielbiany przez dzieci bohater bajkowy.
Robiłam go po raz drugi i nieco go zmodyfikowałam. Myślę, że się polubią 🙂
Dzisiejszą maskotkę zrobiłam dla chłopca, który nadal jest fanem białego pieska w łaty. Mam nadzieję, że mu się spodoba.
Wykonanie: sugerowałam się opisem z tej strony, ale ostatecznie zmieniłam łapki, ogon i tułów. Łatkę również wciągnęłam we wzór, nie naszywałam na wierzch.
A u Was, jakie bajki z Waszego dzieciństwa ogląda młodsze pokolenie?
Styczniowym wieczorem wracam do świata blogowego. Zatęskniłam za Wami, za Waszymi postami.
W Nowym Roku życzę Wam mnóstwo planów i udanych realizacji, a także czerpania z nich satysfakcji. Zadowolenia, zwolnienia tempa, a także szeroko pojętego szczęścia, bo dla każdego jawi się ono inaczej.
Święta minęły nam w gronie rodzinnym, na mniejszych i większych uroczystościach.
Zauważyłam, że na naszej choince robi się tłoczno, bardziej kolorowo, a zapewne za rok dojdą nowe ozdoby, te robione i te wychwycone w sklepie, a zwłaszcza w pobliskiej małej kwiaciarni.
W przypadku ozdób robionych, to w końcu powstały szydełkowe choinki, które zauważyłam na blogach rok temu. I to one stały się motywem przewodnim świątecznych ozdób.
Także na kartkach
Choinka pojawiła się również między książkami (a bardziej uściślając została z nich zrobiona)
W Sylwestra odbyła się mała imprezka, a wraz z nią przebieranie i rywalizacje taneczne do 2 w nocy.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku i dziękuję wytrwałym, którzy nadal do mnie zaglądają.
lena